2006

Leksykon Śląskiej Fotografii: Jerzy Lewczyński

"Leksykon Śląskiej Fotografii" to ambitna próba kontynuowania "Almanachu Fotografiki Śląskiej" - FORMY I LUDZIE autorstwa Alfreda Ligockiego. Tamto wydawnictwo prezentowało śląskich fotografików do roku 1988. Teraz po dwudziestu latach nastał czas realizowania naszych kolejnych ambicji dokumentowania wizerunku naszego artystycznego środowiska. Chęć to jedno, ale ważniejsze jest pojawienie się właściwego Kolegi Janusza Musiała, który skromną kamerą ma ochotę rejestrować nasze sylwetki, wypowiedzi i fotografie. To niby nic a jak wiele. Bo bez kolejnych pasjonatów nie powstają kolejne cegiełki historycznych dokonań. Naturalnie prawie wszyscy staramy się mu pomagać na miarę możliwości.

Tym sposobem powstaje kolejny dokument o naszym śląskim fotograficznym środowisku. W tym projekcie istotny jest moment wzajemnej prezentacji oraz dyskusji pokoleniowej o fotografii. Wywiady z Koleżankami i Kolegami nestorami naszego Okręgu Śląskiego prowadzą młodzi. Tym samym mamy prezentacje dwóch pokoleń i różnorodnych spojrzeń na sztukę. Do tej pory udało się nam zaprezentować Halinę Holas-Idziakową założycielkę Delegatury, ZPAF w Katowicach w roku 1951 oraz Annę Chojnacką naszą wybitną artystę nadającą ton ambitnym działaniom artystycznym Okręgu Śląskiego ZPAF przez wiele lat.

Teraz z okazji Miesiąca Fotografii Jerzego Lewczyńskiego mamy niewątpliwą przyjemność zaprezentować sylwetkę tego niekwestionowanego lidera nowoczesnej fotografii na Śląsku i w Polsce. Skromna surowa forma dokumentu filmowego o Jurku i jego twórczości poparta prezentacją jego pracowni to niezwykłe przeżycie. Dowiadujemy się o początkach jego fascynacji fotografią. O wielu koleżankach i kolegach, z którymi współtworzył gliwickie i śląskie środowisko fotograficzne. Anegdoty, opowiastki wspomnienia to wszystko składa się na wartość tego przekazu. Przekazu nie do opisania w tak krótkim omówieniu. Ale na tym właśnie polega siła i znaczenie stworzenia "FILMU" o Jurku. Jego humor, gestykulacja, radość z wspominania i przypominania sobie ciekawych momentów to sól tego przekazu. A Jego doskonała fotografia pokazywana oraz opowiadana jak została stworzona dodaje tylko smaku tej artystycznej uczcie.

Na tym polega przecież magia filmu. Tym samym utrwalamy to, co jest najistotniejsze w naszej artystycznej spuściżnie. Wizerunek człowieka, artysty, działacza społecznego, bo takim też przez całe życie jest Jurek.

Przez 45 minut z zapartym tchem wszyscy a było ich bardzo wielu słuchali wywiadu Jerzego Lewczyńskiego prowadzonego przez Marię Śliwę. Koleżankę, która pracę magisterską napisała właśnie o Jurku. Tym sposobem splatamy przeszłość z teraźniejszością. Ale aby ten ambitny projekt dokumentowania sylwetek twórców mógł być nadal tworzony potrzebny jest nowy i dobry klimat działań organizacyjnych Okręgu Śląskiego. Taki, jaki zapewnia nam właśnie Prezes Katarzyna Łata - Wrona z nowym młodym i pełnym wiary w przyszłość Zarządem. Ja jako starszy kolega mogę się tylko to tego wszystkiego przyłożyć i z całych sił pomagać. A zapał się udziela i będziemy tworzyć kolejne odcinki Leksykonu. Surowe materiały o kolejnych śląskich twórcach są już przygotowane i ulegają obróbce. Ten optymistyczny akcent pozwala wierzyć, że pamięć o dokonaniach śląskiej fotografii artystycznej zostanie zachowana.

Marzec 2006 rok
Galeria "PUSTA" GCK Katowice

fotografie: Krzysztof Lisiak