2009

„Erosarium” - Jaki kolor ma miłość?

Barwne „Erosarium” Bogusława Michnika to wystawa aktu erotycznego. To nie tylko barwna rejestracja ciał spiętych pożądaniem. To coś więcej to pytanie o kolor miłości i o kolor przemijającego uczucia.

To wystawa, która najpierw fascynuje tematyką i formą. Jednak po jej dokładnym oglądnięciu następują refleksje i pytania. O kolor miłości tej wielkiej jak i o kolor tej przemijającej wypalającej się miłości czy namiętności.

Czerwień rozpalonej namiętności pełnej pożądania to akcent i barwny i ludzki. Czerwień to światło podkreślające namiętność i miłość. Nasze serca są czerwone.

Artyzm tej Wystawy polega na doskonałym uchwyceniu momentów, gestów i chwil uniesienia-spełnienia. To wszystko pięknie uzyskał Bogusław Michnik w prostotą widzenia. Brak dosłowności w operowaniu gestem i niedopowiedzenie to to, co czyni z tej fotografii piękną opowieść o ludzkiej miłości.

Jednak namiętność i miłość się wypala. Spełniona erotyka potrzebuje wytchnienia i oddechu. Kolor gaśnie i nabiera innych odcieni. Ale miłość trwa. Spokojna refleksyjna i mądra. Potrafi przetrwać wiele kolejnych lat. W tym właśnie tkwi siła dojrzałej miłości. To mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć po tych kilkudziesięciu latach mojego przebywania na tym świecie pełnym dobra, piękna i zła.

Kolory szarości i zieleni to kolory przetrwania i nadziei na kolejne miłości czy tylko erotyczne radości ! Nie do końca to wiemy, lecz miejmy taka nadzieję.

Szara i czysta biel to niewinność jak i czystość. Biel lilii symbolizuje tak odejście jak i nadzieję na pamięć o wielkich uniesieniach naszego serca. Tym samym utwierdza nas w przeżywanego uczuć godnych naszej pamięci. Naszych wspomnień nie brudzimy kolorami mieszanymi. Pragniemy zachować w naszej pamięci te barwne i pełne uniesień chwile młodzieńczej miłości. I w tym też upatruję znaczącą siłę tej barwnej prezentacji.

Dlatego dziękuję ci Bogusławie za te wszystkie kolory miłości, które i ja miałem okazję przeżyć.

02.01.2009