2015

Prostota Sztuki i Czytelności. Wiesława Stawarz – Kalendarz 2015

Nie jest to pierwszy Kalendarz Wiesławy!
A jednak inny od tych poprzednich, – które przecież też były nie tylko ładne, lecz też dobre!
Właśnie ten aktualny Kalendarz wnosi coś nowego do tej naszej rzeczywistości.
Nie tylko jest klasycznym dokumentem upływającego nam czasu, ale też zawiera w sobie
Coś dla mnie nowego, ( nad czym już od dość dawna się rozmyślałem). Nie tylko dotyczy to samych kalendarzy, ale w moim wypadku dotyczy to „Fotografii’!

Właśnie fotografii, którą uprawiam od wielu lat, a w ostatnich latach staram się skromnie ją opisywać!
Aktualny rozwój aparatów fotograficznych i (nie tylko ich) dał nam narzędzie do bardzo dokładnej rejestracji otaczającego nas świata. Cenna ta możliwość ważna jest dla badaczy i dokumentalistów w czasach naszego życia.

Jednak chyba szczególnie w fotografii nastąpiło prawie totalne umieszczanie na jednym obrazku prawie wszystkiego, co właśnie fotografujemy!
Technologia pozwala nam zamieścić na małej przestrzeni zmieścić olbrzymie ilości informacji!

W fotografii artystycznej, którą właśnie nasza Grupa Fotografików uprawia to zapchanie zdjęć przestaje być tak ciekawe jak i trudniejsze do zrozumienia, co dana fotografia przedstawia i co nam autor chciał przekazać!
Tyle ogólnych skojarzeń myślowych Dziadka od Wnucząt!

W tym Kalendarzu Wiesi króluje właśnie prostota przekazu tego czym jest Kalendarz.
Kalendarium jest napisane czytelnymi i dość dużymi literami i cyframi na tle bardzo czytelnym.
A proste ( nawet bardzo proste) obrazy każdego miesiąca nie tylko są ciekawe i dobre, ale też dobrze się uzupełniają swoimi wartościami dany miesiąc.
I to jest właśnie bardzo dobry przykład Pięknego i Czytelnego (Szybko) skojarzenia, jaki to aktualnie dzień. Przeciąż kalendarz do tego nam służy!

Dość mam przegadanych różnorodnymi efektami tak graficznymi jak i zdjęciami tego wszystkiego, co nas otacza w aktualnej przestrzeni wizualnej.
Wiesiu Gratuluję !

Warszawa, styczeń 2015